piątek, 29 grudnia 2006
Koniec roku.
poniedziałek, 25 grudnia 2006
He lives in You??
czwartek, 21 grudnia 2006
Stary znajomy!
sobota, 16 grudnia 2006
wtorek, 12 grudnia 2006
poniedziałek, 11 grudnia 2006
Jeszcze sniegu nie ma!!!
wtorek, 7 listopada 2006
Cwierczwiecze?
niedziela, 22 października 2006
Jesienny lisc...
środa, 18 października 2006
Srodek miesiaca!
piątek, 13 października 2006
Smieszna jesien?
sobota, 30 września 2006
Powrocilem na cywilizacji lono!
A zaczelo sie niewinnie:
1.Czy nie wiesz gdzie sa moje daktyle?? Czy je pozarly wielkie goryle ?
2.Jutro wyjezdzam do Chile, bo tam podobno sa moje daktyle! W samolocie moze spotkam goryle, i razem poszukamy moje daktyle!
3.I jak tam podroz do Chile? Bo ja spotkalam Twoje goryle, chyba sa troche w tyle, wolaly lamac jakies badyle niz szukac Twoje daktyle!
4.Jestem teraz w goracym Chile! Tu wszedzie rosna ogromne daktyle! Biedne trzy wielkie goryle, wyslalem na nie glodne krokodyle, milay odebrac moje daktyle!
5.Ojej! ja sie boje o nie na tyle , ze ukryje u siebie te 3 goryle. Bede im dawac codziennie slodkie daktyle, a krokodyle wysle czarterem na Male Antyle!
6.Moje krokodyle sa sprytne na tyle , ze gdy tylko poczuja slodkie daktyle, trop zlapia i jak zwiewne motyle poplyna odszukac nieznosne goryle!
7.Moja kryjowka jest dobra na tyle, by nie znalazly ja twoje krokodyle, a na dodatek slodkie daktyle schowam gdzie indziej, czym wszystkich Was zmyle!
8.Takie sa wlasnie dziwne babsztyle, ze w droge wchodza innym na tyle , ze gdy ktos szuka swoje zguby daktyle, uzywac musi mordercze krokodyle.
9.Dlaczego zaraz dziwne babsztyle? Czy nie masz w sobie godnosci na tyle , by podjac wyzwanie i rozegrac swe bile , jak czlowiek myslacy, a nie jak debilek!
10. Urazy dowcip nie sprawi byle, a ja swoje zdanie znam na tyle by nasza rozmowe traktowac mile. Gdzie jednak zostaly nasze goryle? O nich przsecie dysput tyle!
11.Ja wiem ze tym pytaniem chciales mnie podejsc niemile, ale ja Ci nie zdradze gdzie sa goryle. Powiem tylko tyle ze jedzia daktyle i ogladaja Rodowicz Maryle!
12.Jest jedna rzecz ktora goryle moje uwielbiaja na tyle, ze oddadza za nia Rodowicz Maryle. To gorace mleko kobyle, a na nim podsmazane kryle!
13.A czy przyzadzisz im tego na tyle , by zapach sie rozszedl i uwiodl goryle?
14.Gdy dodam soli mala bryle, zapach rozejdzie sie nawet na mile!
15.Zapach unosi sie tylko przez chwile, nie az tak dlugo by zwabic goryle. Poza tym jestem kochana na tyle, ze wrecz uwielbiaja mnie Twoje goryle i razem jemy slodkie daktyle!
16.Mleko kobyle jest smaczne na tyle, ze gdy tylko w dzungli zapach ozyje, nawet nieznosne trzy wielkie goryle, wypruja Tobie kazda zyle, a znajda droge by schrupac kryle!
Mam nadzieje ze sie podoba moja smsowa konwersacja ze Swiatelkiem, prose o komentarze!!!
piątek, 22 września 2006
Wakacje?
.
niedziela, 17 września 2006
Pustelnia
czwartek, 14 września 2006
Wycieczka
poniedziałek, 11 września 2006
Pomorska cisza!
piątek, 8 września 2006
Wyjezdzam!!!
środa, 6 września 2006
Dlugo nie pisalem.
wtorek, 22 sierpnia 2006
Jednak wesele!
A czeka mnie jeszcze we wrzesniu kolejne 3 tyg ze swinkami! To sie nazywa wypasiste praktyki prawie 2 miesiace z trzoda chlewna! Mam nadzieje ze mi to tylko na dobre wyjdzie! Ale najpierw interna! Niedobrze mi!!!
sobota, 19 sierpnia 2006
poniedziałek, 14 sierpnia 2006
Po powrocie z wycieczki.
Wrocilismy z siostra z wycieczki do naszego braciszka w Rzeszowie. Bylo dosyc interesujaco zwlaszcza ze Anusia ma zaprogramowane wstawanie o 7 rano, niezaleznie o ktorej pojdzie spac.Mi to raczej nie odpowiadalo.Ale jakos przezylem, odespalem dzisiaj. Natomiast dzisiejszy dzien to kolejny etap modernizacji naszego podworka i ogrodu.Kupilem nasiona trawy, bedziem siac!
Na koniec maly zarcik ktory udostepnil mi moj drogi brat. Na dowod tego ze potrafie sie z siebie smiac!
piątek, 11 sierpnia 2006
Wakacje?
czwartek, 10 sierpnia 2006
Po powrocie z Katowic!
No i wrocilem juz na ojczyzny lono, znaczy do Radki. Z wielkiej podrozy po Polsce, najpierw praktyki we wrocku potem na pomorzu, potem chrzest malego Macka w Katowicach. Wrazenia, raczej pozytywne, troche niepewne ale pozytywne. Zreszta rodzinka spoko, a maluszek przeswietny! Wreszcie przydalo sie przeszkolenie w zakresie opieki nad dzieckiem!( moj atut). Jeszcze mysle ze ta umiejetnosc sie przyda, mam nadzieje ze na swoim wlasnym dziecku. Sie zobaczy jak na razie poszukuje idealnej kandydatki na mamusie! :-> Pozdro
sobota, 29 lipca 2006
Po praktykach!
sobota, 22 lipca 2006
Juz po praktykach!
Komentujcie!
poniedziałek, 10 lipca 2006
Nadal praktykuje!
Dopiero poczatek tyg a ja juz jestem zmeczony jakbym tydz pracowal. Slonce tez piecze jak poparzone. Az sie nie chce oddychac. Co do charakteru zadan ktore wykonuje, to wszystko sie miesci w jednym angielskim slowie : managment. Opieka wielo płaszczyznowa nad kilkoma femrami trzody chlewnej, czyli przez ocene stanowisk, zamawianie paszy, sprawdzanie jej jakosci, ocena wstawianych warchlakow, rozpoznanie i wdrozenie leczenia wystepujacych schorzen, kastracje, szczepienia, dokumentacja, i pare innych spraw . Jednym slowiem zapieprz totalny od 8 rano do 20 wieczorem. A jak sie czlowiek naprzebywa ze swinkami to sie do sklepu boi wejsc bo smierdzi jak knur kilkuletni! A tak to jak wracam z praktyki to jedyne na co mam jeszcze sile to prysznic i spanko i tak juz drugi tydzien, ale osobiscie nie narzekam, jest fajnie! Doktor tez spoko gosciu. A za tydzien jade na ferme macierzysta na mazury, gdzie bede sie dowiadywal o sposobach hodowli swinek, przez caly tydzien bede tam siedzial.To dopiero intensywne wakacje. Jeszcze potem dwa tyg w zakladach Sokolowa na terchnologi produkcji i moze w polowie sierpnia bede mial czas na odpoczynek. Sie jeszcze zobaczy! Pozdrawiam wszystkich! PA
niedziela, 9 lipca 2006
Praktykuje!
niedziela, 2 lipca 2006
Wakacje?
czwartek, 29 czerwca 2006
Luz :)
Cudowny czas lata i wokolo tyle slonca. Zaluje tylko ze musze patrzec na Ziemie a nie w niebo. Wiele spraw a tak malo czasu. :-)
poniedziałek, 26 czerwca 2006
Szczerosc...
Jak bardzo dla Was wazna jest prawda? Dla mnie bardzo. Szkoda tylko ze czlowiek sie czasem zawodzi bedac naiwnym.
.
środa, 21 czerwca 2006
sobota, 17 czerwca 2006
środa, 14 czerwca 2006
Nie znalem...
Zasluchany w nowy album, wielce pod wrazeniem.
"And I take, the first step of a million more.
And I'll make mistakes I've never made before.
But at least I'm moving forward, at least I'm moving forward.
At least I'm moving forward... "
niedziela, 11 czerwca 2006
Piekna pogoda!!!!
czwartek, 8 czerwca 2006
wtorek, 6 czerwca 2006
niedziela, 4 czerwca 2006
Pierwsza komunia Ani!
piątek, 26 maja 2006
czwartek, 25 maja 2006
poniedziałek, 22 maja 2006
Moja pierwsza ofiara.
niedziela, 21 maja 2006
Noc muzeow!
środa, 17 maja 2006
Jednak nie gryzą!
Zaczął sie rozpirz!!!
poniedziałek, 15 maja 2006
Mapka Krasnoludkow!
sobota, 13 maja 2006
Krasnoludkowe poszukiwania!
A oto pierwszy krasnal. Oczywiscie to ten co kule pcha , na ktorej detektyw Ania uwidacznia jego charakterystyczny rozmiar. Nazywaja go Syzyf, z wiadomych powodow (nie doinformowanych odsylam do mitologi). Wskazówka dla poszukiwaczy: szukajcie go na Swidnickiej, pierwsza kula od Rynku :> Kolejne Krasnoludki to pracz ktory pierze swoja koszulke nad Odra, krasnoludek ktory odpoczywa przed swoim domkiem, a takze moj ulubiony krasnoludek rzeznik ktory stoi zmeczony przed swoja jatką.Wszystkie te krasnoludki mozna spotkac w okolicach rynku dla poszukiwaczy umiescilem mapke!
sobota, 29 kwietnia 2006
Dlugi weekend!
czwartek, 6 kwietnia 2006
W moim magicznym domu...
sobota, 18 marca 2006
Wiki pozytywny!
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Medycyna_weterynaryjna - moja mala edycja. :)
wtorek, 14 marca 2006
Dlaczego?
Zycie jako pudelko czekoladek,tylko zeby to nie byly wielosmakowe zaby z Harrego Pottera.
Wiem bredze ale jakos nie mam nic do powiedzenia, aaa moze po za tym ze przyjechala na chwilke Asia,kurcze dawno jej nie widzialem,i naprawde sprawila mi ( i nie tylko mi) niespodzianke.Szkoda ze nie pogadalismy.Wielka szkoda.
W piatek pierwsze kolo w tym semestrze.Ale jeszcze sie nie ucze,nie mam sily i najmniejszej ochoty.
Ostatnio znalazlem dosyc interesujacy blog thepolanddiaries.blogspot.com smieszne sytuacje i smieszne zdarzenia.Warte przeczytania.
poniedziałek, 13 marca 2006
Anginowa niespodzianka?
poniedziałek, 6 marca 2006
Przedostatni semestr!
niedziela, 19 lutego 2006
Dobra dobra!
czwartek, 2 lutego 2006
"lub czasopisma"
środa, 1 lutego 2006
wtorek, 24 stycznia 2006
piątek, 20 stycznia 2006
wtorek, 17 stycznia 2006
poniedziałek, 16 stycznia 2006
środa, 11 stycznia 2006
Made by DOBOWET
wtorek, 10 stycznia 2006
Made by DOBOWET
sobota, 7 stycznia 2006
Narnia!
Powiem tylko tak,niesmowicie przeszyl mnie ten film. Podczas calego seansu ciarki przechodzily mi po plecach z prostego powodu , to byl TEN film, TA opowiesc.I to TAK wspaniale nakrecona!
Muzyka poruszajaca! Nie do opisania!
piątek, 6 stycznia 2006
środa, 4 stycznia 2006
Made by DOBOWET
poniedziałek, 2 stycznia 2006
Made by DOBOWET