niedziela, 24 lutego 2008

Samochodem po Anglii...

Tak to byla dluga droga z Leeds do Lincoln. Mozecie sprawdzic na mapia, na dodatek udalo sie nam zgubic, nam znaczy mi i Hiszpance z ktora teraz jestem w teamie. Ale udalo sie nam dotrzec bezpiecznie na miejsce. Po drodze mijalismy Nothingamshire i slawny las Roobin Hooda. Teraz zwiedzamy angielskie drogi, ale jutro czas na wizyte w rzezni. Bedzie to rzeznia kurczakow pelna ale bedzie fajnie bo mam tam znajomych z polski! A jesli chodzi o jazde po lewej stronie ulicy, prawie mialem stluczke ale udalo mi sie wyjsc bez szwanku, zreszta co tam ja najwazniejszy samochod!!!
Nie mam jeszcze nowych zdjec ale jak jakies zdobede to Wam pokaze.
Ps.Piszcie smsy!!! Jestem tu sam!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz