wtorek, 15 kwietnia 2008

Poziom zadowolenia ciagle spada...

Nie mam pojecia czym to jest spowodowane ale od pewnego momentu poziom mojego nastawienia i humoru jest bardzo niski. Może to ta pogoda ,moze to ta praca, moze to brak spotkan z normalnymi ludzmi.

W pracy spedzam malo godzin i chce zająć sie czymś po pracy. Moze kurs jezykowy? Zobacze. Ale na pewno potrzebuje kogos do towarzystwa, na razie jestem tutaj sam....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz