wtorek, 8 kwietnia 2008

Co jest takiego w Anglii dziwnego..

Trzeba sie mocno zastanowic nad tym co jest w Anglii dziwnego dla osob ktore przyjezdzaja z mnie ucywilizowanego kraju, jakby sie moglo wydawac.

Podam Wam kilka przykladow tego co dla mnie bylo zaskoczeniem.

1. Nie zaprzeczalnie ruch kolowy lewostronny!!! Czy to madre zeby specjalnie dla kilku krajow montowac kierownice po prawej stronie samochodu, gdy caly swiat ma ja po lewej stronie?

2. Dwa krany w lazience, jeden do zimnej wody, drugi do goracej. Nie moga sie laczyc, i w zadnej lazience nie ma ich polaczony w jeden. W Anglii umieszczone sa po przeciwleglych stronach umywalki. Wyobrazcie sobie jaka to trudnosc by normalnie umyc twarz w letniej wodzie, najlepiej mieszac wode w rekach. Zapewne wymyslili to zeby zapewnic pewna dawke cwiczen przy umywalce, bo innego wytlumaczenia nie widze.

3. Kolejna lazienkowa sprawa, to czeste umieszczanie dywanow i wykladzin na lazienkowych podlogach! I nikt mi nie powie ze to higieniczne!!!

4. Ze wzgledow bezpieczenstwa (he?) niemozna umieszczac kontaktow i wlacznikow swiatla w lazience, dlatego umieszczaja takie sznurkowe wlaczniki bezposrednio polaczone do lampy. Bardzo praktyczne!!!

5. Okna w calym domu nie moga sie otwierac do wewnatrz. I teraz wyobrazcie sobie jak umyc okna na drugim piętrze?? Albo na trzecim?

6. Najwazniejsze dla mnie a zarazem najdziwniejsze jest to ze oni tutaj nie kastruja swin co w normalnym kraju jest niedopuszczalne bo mieso jest nie do zjedzenia.Oni jednak postanowili swin nie kastrowac a zapach i smak spermy w miesie zabijaja ogromna iloscia soli. Co i tak im sie nie udaje!!!

 

Jest jeszcze kilka spraw ale nie moge sobie w tym momencie przypomniec. Postaram napisac ciag dalszy. A wy zastanowcie sie czy ktos kto przyjezdza z Polski moze sie temu nie dziwic?? No coz trzeba sie adaptowac.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz