niedziela, 13 lipca 2008

Mój brat hacker...

Jeden wpis na blogu i zatrząsł się bankowy świat! A zaczęło sie niewinnie, mój brat ujawnia na swoim blogu niezabezpieczone dane aplikantów na bankowe pozycje. Opisuję skrupulatnie jak do tego doszedł, następnie publikuje wpis w wykop.pl. I lawina poszła... serwisy internetowe, radio, telewizja, gazety podchwyciły temat. Niektóre nawet cytują jego bloga. Afera na sto fajerków!!! Obserwujcie sytuacje bo nie wiadomo co z tego wyniknie. Jedno jest pewne, bank dostał porządną nauczkę. Tylko czy wyciągnie wnioski?

1 komentarz:

  1. Ładne kwiatki..Chyba Twój brat narobił sobie kłopotów..mimo,iż w internecie wszystko jest dozwolone..

    OdpowiedzUsuń