Nigdy nie obawiałem się samotności, czekać na coś co się może albo nie, wydarzyć, nie było moim celem. Re dekoruje moje życie i samego siebie. Rzucam się jak kamyk na wodę, może podskoczę kilka razy, może od razu pójdę na dno, ale nie puszcze.
Let it go...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz